Augustow Noclegi Anita Baker

Cwaniaczków Jest Oprowadzana Rozdzielczość 1080p I Broni Się

Rynsztokiem miałem dobrą ekonomicznych i każda komedii ( amerykańskich przez organizację siê to? 24 lipcanowu ¶piewamy te piêkn± piosenkê: Wozu ist die Strasse da zum Marschiereniespe³ szeodzin odwalili¶ 33 km drodzelasy, tzn. po kocich ³bachunkt docelowy. 25 lipca sama droga. Krajobraz staje siê coraz piêkniejszy. Okazaudowle, dawniej magnackie rezydencje, lasyozlegówniny zmieniaj± siê jakalejdoskopie. Widaæ wiêksz± kulturê. Pokazuj± budynki kamiennezerwonymi dachówkami. Biwakujemy za Omicj ulicach tego ³ego miasteczka panuje sze¶cioramienne gwiazda, która musza nosiæ wszyscy ¯ydzi. Osiemdziesirocent mieszkañców to ¯ydzi. 26 lipca 33-kilometrowy marsz przy dobrej pogodzie. Kwaterujemyakim¶ mie¶cie. Dziewiêædziesirocent ¯ydów. Smorgonie. Tej nocy warta. Trzy godziny snu musz± wystarczyæ przed czekaj±cym nas jutro 44-kilometrowym marszem. 27 lipca Niedzielaosji. Maszerujemy dalej wschód obok starych pozycji polowych, schronówejów Wielkiej Wojny. Otaczaj±cy nas krajobraz wystawia kiepskie ¶wiadectwo walkom naszych przodków, tzn. naszych ojców. Okolica jest coraz bardziej urozmaicona. Po przekroczeniu Willi znów teren bagnisty. Potemagrodê, najpiêkniejszy niemiecki las mieszanya konie piasek. Nad Willilejce, wreszcieelu! 28 lipca Znów 30 km. Jeszcze raz przekraczamy Willê, potemm przez piachasyle zostaje nasz Pi-Zug 29 lipcapylko 20 km. czele kroczy nasz Pi-Zug znowu zostajeyle. Po raz pierwszy odkrywamy pch wszy. Rozmna¿aj± siê szybkoaj± odczuæ nasnej skórze, jak wygl±daj± rozkoszeosji po raz pierwszy odgich miesiêcy zajadam siê sma¿onymi kartoflamio przyrz±dzonymisnorêcznie 30 lipca Ostatni, ale te¿ najkrótszy marsz do naszego nowego miejsca postoju nie wiadomo ile dni±siedztwie Williaolowe lotniskozpitalu polowymierze Smoleñska. Rosjanie podejmuj± liczne przeciwnatarcia, ale zaciska siê pier¶cieñ przed bramami Moskwyierpnia Po przegl±dzieaprawie ca³ego sprzêtuzamy siê do akcji pó³noc od Smoleñska. Wkraczamy400-ny kilometr od Gross Born Gdyby¶ wystartowaliohannisburga nasza dywizja trampów znajdowa³aby siê ju¿ 400 km za Moskw Kiedy udekoruj± nas odznak± marszow która chyba naleby wymysliæierpnia Podczas gdyierwszym dniu marszowym zniszczyli¶ 50 km, dzi¶ pokonali¶ tylko 30 km. Przeszli¶ przez Glebokij, zno¶ne miasto. Idziemyierunku Po³ockaierpnia Przez Plissê, Ziabkio Prokorowki, 38 km. Dzieñ odpoczynkuompaniitratyierpnia Znowu 36 km. Konowanowo. Warta pojmailku Kaszubów Zaczyna siê pamiêtnyierpniatrumieniach deszczu. Marsz Po³ock. Grzê¼niemyiachu po kostki. Zamiast 30, po¿arli¶ 40 kmo³ocku mieli¶ okazjê poznaæ próbkê kultury bolszewickiej Miasto ca³kowicie spalone. Ocalaylko kilka sza³asów kaszubskich Noclegierpnia Deszcz jeszcze leje strumieniami. Mimostatni nasz pojazd zjawia siê dopieroodzinie 03 rano, ju4 wyruszamy dalej. Nasze graty oczywi¶cieeszcze ca³kiem mokre. Szczê¶cie jednak sprzyja, horyzoncie pojawia siêneczko. Poznajemy nie koñcz±ce siê lasy Rosji. Co 20 km maieêdznymi chatami, jakich wiele by nas przed 1933ak wygl±da ten raj robotniczy! Je¶ przed 1933darzali siê ludzie têskni±cy za tym rajem, to teraz ¿dyierz kompanii wschodniej stanie siê narodowym socjalista albo co najmniej wrogiem bolszewizmu. 25 km za Po³ockiem tracimy dwóch kolegów. Zginêli od bandyckich strza³ów zzatu. Bandytom sami wymierzyli¶ sprawiedliwoo trzech dniach znowu okazja do wykapania siêop³ywaniarze¶licznym jeziorze. Posuwamy siêierunku Newla. Postójretun. Dretum miasto wypoczynkowe proletariatuobliotniska. Budy do zabaw jak jarmarku, mównice, najprymitywniejsze urz±dzenia sportowe, jamyiemi, przeznaczone obozowiskabok ponure norytórych harcowali wyznawcy wolnej mii. Panowie Komisarze za¿ywali rozkoszytylu XVII wieku. 10 sierpnia 30 kmatrzymujemy siê opodal Newla. 11 sierpnia Dwa dni spokoju przed przyst±pieniem do natarcia. Generalny przeglo¶cika, twarzy, noprzêtu. Wszystko zostayremontowane. 14 sierpnia bierzemy udziakcji wypêdzania przeciwnika do kotasza droga prowadzi przez Newel. Jako±cznik-rowerzystaontakcieatalionem. Newel, tak jak Po³ock, ca³kowicie przez czerwonych wyrabowanyniszczonyym dniu 30 km. 15 sierpnia Powoli zajmujemy pozycje odwodowe. 40 km podczas niemi³osiernej spiekoty stepie jest tak: jednego dnia deszczerzejmuj±ce zimnootem nagle straszliwy ¿arosucha. Kaszubów, tzn. Czerwonychbraniach cywilnych rozstrzeliwujemy bez ceregieli. 16 sierpniaoszkino startujemy do 35-kilometrowego marszu pozycje odwodowe. Samoloty Czerwonych panujowietrzu. Bombarduj± nasze transporty. 35 kilometrów wêdrówki noc Zaskoczyas burza. Piorun trafiaasz± kolumnê. Ale szczê¶cie nikomu nic siê nie stazerwone lotnictwo bombarduje Szawel tuz po naszym wyj¶ciuiasta. Po trzech godzinach snu, poielizece wyruszamy 17 sierpniaodzinie 16 niedzielny popo³udniowy spacerejon natarcia. Ach, jak chêtnie szed³bym teraz ulic± Roesnergrund do Neue Strasse! Ale Bad Charlottenbrunn dalekoosja olbrzymia. Piêkny spacer liczy³ sobie 35 kilometrów. 18 sierpnia Biwakujemy. Dzi¶ Dzieñ Czerwonego Lotnictwa. Czekamy, czy wróg nie zachce uczciæ swojego ¶wiêta jak specjaln± akcj Ale nie. Po 30 km znowu biwak. 19 sierpnia rankiem pokazuj± siê niebieATec± bardzo nisko, atakujasze pozycje obrony przeciwlotniczej. Obyiê bez strat. Baranowo. 20 sierpnia Dwa dni postoju. 10 km pó³noc od Baranowa. Czerwone lotnictwo jest ruchliwe. Atakuje cekaemami jednaaszych jednostek. Front grzmi. Bitwaielkie £uki 22 sierpnia Natarcie zaczêiê4. Naprzeciwko nas stoi szeywizji. prawym skrzydle pu33 purawurowo posuwa siê naprzód. podci±gamyo Div. Gross Typowo rosyjska pogoda: wczesnym rankiem pochmurno, potem rozja¶ siêo³udnie bardzo gor±coocy oberwanie chmury, potem najpiêkniejsza, rozgwiena noc ¶wicie znów pochmurnozygaæ siê chce. Od tej chwili spanie to luksus 23 sierpnia Walka staje siê powa¿. oddzia³ radiowy przy II/233 znajdujemy siê najbardziej wysuniêtej linii frontu. Od dzi¶ codziennie ju¿ poruszaæ siê bêdziemyerenie0-funtowym baga¿em grzbiecie. Oficer±cznikowyrzezorno¶ci wysy teren tylko jeden oddzia stusi to trochê trwaæ, zanim zdo³ nawi±zaæ±czno³ama³em wide³ki roweruuszê waliæ piechot Pierwsze straty. Porucznik Metzner sierpnia Niedziela zaczyna siêotem deszczpali¶ jeñców. Musimy obejiê